Scarlett Johansson nago? Wykonane przez nią zdjęcia samej siebie wyciekły do sieci? Chyba nie ma w internecie osoby pasjonującej się filmem, która nie słyszałaby o tym zajściu. I chyba niewielu jest mężczyzn, którzy nie chcieliby zobaczyć wspomnianych fotek. Są dwie: jedna zrobiona w taki sposób, że zarówno buźka jak i odwłok ukochanej przez nerdów gwiazdy widoczne są w kadrze (za sprawą lustra w głębi pomieszczenia) oraz druga, zrobiona prawdopodobnie na łóżku – ta odsłaniająca już górne partie ciała, które każdy szanujący się plażowicz smażąc się w słońcu wypatruje. Co ciekawe i wbrew wszelkim trendom, to właśnie zdjęcie z pośladkami budzi w sieci większe emocje.
Jeszcze do niedawna, aby sprytnie przypomnieć o sobie, bądź w ogóle zaistnieć w show-biznesie dana osoba musiała posunąć się do nagrania wyuzdanych seks-taśm. Odkąd jednak nieznany haker zaczął włamywać się na skrzynki pocztowe / telefony znanych i lubianych tego świata, full-frontal i full-porno przestało być potrzebne. Teraz modne stało się dyskretne podglądanie – przekonała się o tym Christina Aguilera, przekonała się o tym Blake Lively, przekonała się na własnej skórze Vanessa Hudgens i przekonuje się ostatnimi dniami wspomniana panna Johansson, najnowsza kochanica Seana Penna. Wszystkim tym gwiazdeczkom przypadkiem-nieprzypadkiem wymsknęły się z rączek bardzo odsłaniające fotografie. I chociaż Vanessa Hudgens na swoim nie miała nic do ukrycia (absolutnie – kto widział, ten wie), to Scarlett z gołymi pośladkami zaledwie budzi większe emocje.
Tak wielkie, że od kilkudziesięciu godzin narodził się w internecie nowy meme – tzw. „scarlettjohanssoning„, polegający na jak najwierniejszym skopiowaniu wspomnianego i prezentowanego wyżej zdjęcia wykonanego skomplikowanym systemem luster. Co ciekawe, w całe to naśladowanie nie bawią się tylko i wyłącznie anonimowe internautki. Także męska część użytkowników internetu postanowiła pokazać się od dupy strony. I jak to zwykle bywa w przypadku każdego meme, ten również zaczął być parodiowany. Już teraz swoje pośladki pokazał m.in. Chewbacca z „Gwiezdnych wojen”, Barack Obama z Białego Domu i anonimowy pluszowy pies znikąd.
Jak to się dalej potoczy? Pojawił się opinie, że jest to jak na razie najlepszy internetowy meme w historii. Ale tak już mówiono o „plankowaniu” i „stockowaniu”. Ten też prędzej czy później przeminie, ale na razie można się trochę pośmiać. A bardziej wymagający internauci, mogą poszukać mocniejszych wrażeń. Więcej zdjęć naśladowców jednej z muz Woody’ego Allena znaleźć można na stronie, od której prawdopodobnie wszystko się zaczęło.
KULTURĄ W PŁOT 