Internet ma to do siebie, że jest idealnym miejscem do promowania i autopromowania siebie bądź produktów, które chcemy sprzedać. Tym samym każdego dnia publikowanych jest w sieci setki tysięcy klipów, zwiastunów, fragmentów, hołdów, teledysków i innych, z których tylko niektórym należy się nieco większa uwaga. Postanowiłem więc własnoręcznie co jakiś czas odsiewać ziarno od plew i zamieszczać najciekawsze klipy w jednej notce. Niniejszym czytacie pierwszą z nich. Mam nadzieję, że znajdzie się grupa docelowa, która prezentowane materiały uzna za warte uwagi 🙂
Pierwsze sześć minut „Poszukiwaczy zaginionej Arki” w technice poklatkowej:
Zakulisowe spojrzenie na „Artystę” – niemego faworyta nadchodzących Oscarów:
„The Spielberg Face” – charakterystyczne ujęcie z filmów mistrza kina przygodowego:
Młodziutki Tim Burton pracujący jako rysownik dla Disneya w 1980 roku (wideo kręcił John Lasseter, jeden z geniuszy Pixara):
Kapitalny fragment „Mission Impossible: Ghost Protocol” – prawdopodobnie najlepszego filmu akcji tego roku:
Zwiastun „Niezniszczalnych 2” (jedyna to spory zawód, także wiąże z częścią drugą większe nadzieje – Simon West na stołu reżyserskim może to zagwarantować):
Drugi zwiastun drugiego „Ghost Ridera” (pierwszy jest jedynym filmem, z którego wyszedłem w połowie seansu). „Spirit of Vengeance” może być równie fatalny, ale zwiastun kopie dupsko:
Zwiastun „Dyktatora” – nie jest tak super-śmieszny jak „Borat”, ale końcowa scena na bieżni wprawia w niemałe osłupienie: