Studio Miramax opublikowało na swojej stronie internetowej dziesięć zakulisowych zdjęć z Kill Billa, dokumentujących proces powstawania najkrwawszego rozdziału filmu Quentina Tarantino – „Showdown at the House of Blue Leaves”. I chociaż nie lubię tego „dzieła” kultowego reżysera, tak prezentowane fotografie warte są uwagi. Krew, posoka, mózgi, znój, pot i łzy. Wszystko na miejscu.
Jedna uwaga do wpisu “Za kulisami krwawej jatki w Kill Billu”