Błąkając się bez ładu i składu po internecie, natrafiłem dzisiaj na bardzo pomysłowy Tumblr zatytułowany FILMography. Jego autorzy podjęli się dość karkołomnego zadania podróżowania po świecie (na razie głównie USA) z filmowymi kadrami i robienia zdjęć w miejscach, gdzie dane kadry zostały uchwycone przez kamerę.
Poniżej załączam kilkanaście zdjęć ze wspomnianego bloga, zachęcając do śledzenia poczynań jego twórców w przyszłości. Specjalnie nie podpisuję kadrów, żebyście mogli sprawdzić swoją wiedzę filmową (tytuły powinny pojawić się po najechaniu kursorem na zdjęcia). [via FlavorWire]