Kiedy ogłaszałem konkurs, w którym można było wygrać sztućce do jedzenia mózgów Hannibala Lectera, nie spodziewałem się zbyt wielu zgłoszeń. Po początkowym miłym i przyjemnym rozczarowaniu związanym z dość dużą aktywnością czytelników (wyczekiwałem zasłużonych szyderstw i tumiwisizmu), przyszedł jednak moment opamiętania, wywołany przez próbę wyłonienia laureata. Jak się okazało, nie było to takie łatwe, gdyż kilka osób nie doczytało, że jestem osobnikiem chamskim i wybrednym, a bezmyślną sekwencję „kopiuj/wklej” identyfikuje bardziej z pisaniem pracy magisterskiej niż braniem udziału w skądinąd sympatycznej rywalizacji.
W pseudo-regulaminie obmyślonym na potrzeby „konkursu” sugerowałem korzystanie z innych źródeł niż te najbardziej oczywiste (IMDb.com, Filmweb), do czego większość uczestników się zastosowała. Bardzo mnie ucieszyło, że niektórzy nie ograniczyli się do przeczesywania internetu i zajrzeli do książek oraz artykułów na stronach mniej popularnych. Tym właśnie niektórym chciałem teraz podziękować, bo co jak co, ale branie udziału w konkursie na niszowym blogu wymagało z pewnością niezłego samozaparcia i ogromnych pokładów dobrej woli (oraz chęci posiadania naprawdę zajebistego gadżetu).

Osoby, które z przyczyn zastosowania procederu ściganego z urzędu zostały zdyskwalifikowane, wbrew pozorom nie tracą w moich oczach, gdyż udowadniają, że są w stanie zrobić wszystko, byleby tylko otrzymać to, co sobie wymarzyli. Wszak prawdziwi marzyciele nie obawiają się konsekwencji (ani więzienia) 🙂
Przechodząc jednak do meritum sprawy, chciałem zaprezentować informacje nadesłane przez Was, przy okazji zachęcając tych, którzy nie chcieli lub nie mogli wziąć w nim udziału do lektury, gdyż to co znajdziecie poniżej, jest zaiste godne uwagi. A jeśli chodzi o zwycięzcę, pasowanie na niego znajduje się w zakończeniu wpisu.
Ciekawostki związane z postacią Hannibala Lectera
Podczas zdjęć do “Łowcy”, Anthony Hopkins (przyszły Lecter) grał Króla Leara w Teatrze Narodowym. Natomiast podczas nagrywania “Milczenia owiec”, Leara w teatrze Narodowym grał Brian Cox (poprzedni Lecter). [ina3b]

Zaledwie 16 minut filmu z udziałem Anthony’ego Hopkinsa pozwoliło mu na zdobycie Oscara. („Milczenie Owiec”) [K]

Jeśli ktoś ma wolne 100 euro i +/- 800zł na bilet lotniczy na Litwę może sobie pozwolić na luksus wypicia wina z Hannibalem Lecterem. Jedno z litewskich biur podróży oferuje swoim klientom wycieczkę, podczas której można m.in. zwiedzić podwileńskie okolice posiadłości, w której odbyła się “wieczerza Hannibala” oraz spotkać samego ludożercę 🙂 [Lilith]

Po przyjrzeniu się plakatom tego filmu, ćma zdaje się mieć na środku ciała ludzką czaszkę. Jednakże, po JESZCZE bliższym wglądzie, “czaszka” okazuje się być co najmniej trzema nagimi kobietami ( w niektórych wersjach posteru jest ich nawet siedem) i jest to nawiązanie do fotografii Phillipe Halsmana z 1951 oraz rysunku/obrazu Salvadora Dalego. [Marti Dzik]

Hannibal Lecter jest ósmym Lecterem w rodzie noszącym to imię. Nosił je również budowniczy i pierwszy władca zamku będącego siedzibą Lecterów – Hannibal Ponury, żyjący w latach 1365-1428. [Jaskier]

Anthony Hopkins wcielając się w rolę Hannibala, sam wpadł na pomysł, aby nie mrugać podczas wypowiadania swoich kwestii. Chciał w ten sposób uzyskać efekt bycia bardziej przerażającym. Podobno przez cały zmontowany film jego postać nie mruga ani razu. [panicilin]
Mads i Hugh Dancy zaprzyjaźnili się na planie „Króla Artura” i to właśnie Dancy zarekomendował Madsa do roli serialowego Hannibala. [Dawid Marut]

Producent Bryan Fuller był ogromnie szczęśliwy, gdy Mikkelsen pojawił się na przesłuchaniu, ponieważ bardzo cenił sobie tego aktora. Podczas jednego z wywiadów padają nawet takie słowa o przyszłym Hannibalu: „Oh, well, he always plays villains. Well, he plays the villain in American movies, but he’s actually the George Clooney of Denmark”. [Dawid Marut]
Mads przyszedł do producentów na początku sezonu i powiedział, że uważa, iż postać Hannibala powinna być bardziej aktywna i chętnie zagra w scenie walki, jeśli taka się pojawi. I jak wiadomo pojawiła się. Mads sam wziął w niej udział, a jego doświadczenie taneczne bardzo pomogło w ujęciach. Choreograf scen walki był zachwycony jego osobą i powiedział takie słowa: “Oh, my God, this guy is better than anyone that we’ve ever worked with like this.” [Dawid Marut]

“Buffalo Bill” to kombinacja trzech rzeczywistych seryjnych morderców: Eda Geina, który obdzierał ze skóry swe ofiary; Teda Bundy’ego który używał bandaża na swej ręce jako przynęty dla wsiadających do jego ciężarówki kobiet; oraz Gary’ego Heidnicka który trzymał uprowadzone kobiety w studni swojej piwnicy. [Othelia]

W oryginalnym – książkowym „Milczeniu owiec” znajduje się epizod z Lecterem odmawiającym kelnerowi kieliszka wina, bo nie spodobał mu się zapach jego paska od zegarka. [Gabriel Krawczyk]
To do Lectera odwołują się młodzi mordercy w finale pierwszej części „Krzyku”: „Czy ktokolwiek stwierdził, dlaczego Hannibal Lecter lubił jeść ludzi? Nie wydaje mi się. Jak nie ma motywu, jest zdecydowanie bardziej strasznie”. [Gabriel Krawczyk]
Komputer HAL z „2001: Odysei kosmicznej” Kubricka był inspiracją Hopkinsa przy wypracowywaniu nieludzkiego, bezcielesnego, niedorzecznego głosu, o niemożliwym do zidentyfikowania akcencie. To w „Milczeniu owiec”. W kolejnych częściach, co wiadomo z wydanej po polsku biografii Hopkinsa, inspiracją był głos Trumana Capote. [Gabriel Krawczyk]

Leniwe ciekawostki
Poniższych ciekawostek, chociaż bardzo interesujących, nie mogłem wziąć pod uwagę przy wybieraniu laureata konkursu z prostego powodu – są skopiowane bezpośrednio i bez zmiany choćby kolejności wyrazów ze strony film.org.pl. A mówiłem, że za lenistwo będę dyskwalifikować 😉
- Prawie wszystkie sceny w oryginalnej celi Hannibala mają odbicia jego lub Clarice, w zależności od punktu widzenia kamery. [asha_3]
- W celi Hannibala można zauważyć egzemplarz czasopisma ‚Bon Appetit’. [asha_3]
- Wszystkie elementy potrawy sugerowanej przed doktora, czyli bób, wino chianti oraz ludzka wątroba, zawierają znaczne ilości tyraminy, substancji, która jest bardzo groźna w połączeniu z inhibitorami MAO – lekiem przeciwdepresyjnym używanym w miejscach, w których Hannibal pracował oraz był przetrzymywany. [asha_3]
- Włoskie alter ego kanibala: Dr Fell pochodzi z epigramatu siedemnastowiecznego satyryka Thomasa Browna. Natomiast w książce „Milczenie Owiec” Buffalo Bill mieszkał na Fell Street. [asha_3]
- Z planu „Milczenia owiec” ukradziono atrapy głów oraz … gumowego penisa. Wartość straconego mienia pozostaje słodką tajemnicą ekipy filmowej. [asha_3]
- Anthony Hopkins opisuje głos swojej postaci jako połączenie Trumana Capote i Katherine Hepburn. [enkidu81]
- Jak dotąd we wszystkich częściach trylogii zagrał Frankie Faison (jako pielęgniarz Barney). Pojawił się też w „Manhunterze” jako Frisk. [enkidu81]
- Rolę Clarice reżyser proponował Michelle Pfeiffer i Meg Ryan. Trzecią kandydatką była Emma Thompson, ale odrzuciła propozycję, tym samym na jej miejscu znalazła się faworyzowana przez scenarzystę Jodie Foster. [enkidu81]
- Sporo emocji budził nabór do roli Lestera. Rozważano wielu aktorów, psychiatrą psychopatą miał zostać John Hurt, Robert Duvall, Jeremy Irons, Jack Nicholson, Robert De Niro, a nawet Louis Gossett Jr. [enkidu81]
- Słynny dźwięk wydawany przez Hannibala (świetnie sparodiowany przez Jima Carreya w „Głupim i Głupszym”) to pomysł Hopkinsa. [enkidu81]
- Film wszedł na ekrany kin z rocznym opóźnieniem, ponieważ w 1990 wytwórnia chciała się skupić na „Tańczącym Z Wilkami”. [enkidu81]
- Podczas przygotowań do roli Hannibala Hopkins studiował kartoteki seryjnych morderców, odwiedzał więzienia oraz słuchał nagrań z rozpraw. Zdecydował, że podobnie jak Charles Manson nie będzie mrugał podczas mówienia. Pomijając scenę w klatce, udało się. Ted Levine posunął się nieco dalej, oprócz niepokojącej lektury wybrał się parę razy do baru dla transwestytów. [enkidu81]
- W ramach przygotowań do swych ról Jodie Foster i Scott Glenn mieli możliwość przesłuchania autentycznych taśm audio, na których mordercy opisują jak torturowali i wykańczali swoje ofiary. Jodie Foster odrzuciła tę możliwość, natomiast Scott Glenn zgodził się. Aktor bardzo żałuje, że się na to zdecydował, bo jak sam mówi słyszał okropne rzeczy, których nie da się zapomnieć. [enkidu81]
- „Milczenie Owiec” jest pierwszym filmem, który gdy zdobył statuetkę w kategorii „Najlepszy film” był dostępny na video. [enkidu81]
- Ćmę wyjmowaną z przełyku zagrał… cukierek. [enkidu81]
- Tak naprawdę Ray Liotta nie zjadał swojego mózgu, substytutem tkanki był kurczak. [enkidu81]
- W trakcie napisów początkowych gołębie tworzą kontury twarzy Hopkinsa. [enkidu81]
- Gdy Pazzi przegląda listę najgroźniejszych przestępców, tylko fotografia Hannibala jest fałszywa, pozostałe postacie są autentyczne (między innymi Osama Bin Laden) [enkidu81]
A nagroda wędruje do…
Biorąc pod uwagę wszystko to, o czym pisałem we wpisie ogłaszającym konkurs, główne założenia spełniło tylko kilka ciekawostek. Po krótkiej konsultacji z żoną, postanowiłem, że zestaw sztućców do spożywania szarej masy, trafi do Gabriela Krawczyka (który jest też autorem świetnego artykułu o Hannibalu Lecterze – „Uroki niegodziwości„).
Tak naprawdę wszyscy jednak zasłużyliście na nagrody i głupio mi, że mogę nagrodzić tylko jedną osobę. Ale cóż, jak śpiewała ABBA – The Winner Takes It All – to nie olimpiada. Raz jeszcze gratuluję, dziękuję i zapraszam do udziału w innych konkursach. Kiedyś. Może. (A laureata proszę o kontakt mailowy z danymi adresowymi.)
To takie miłe, że moja „ciekawostka” nie trafiła do tych „leniwych”. ;D
Gratulacje dla zwycięzcy.:D
PolubieniePolubienie
też się ucieszyłam, że nie dostałam plakietki lenia ^^
Dołączam się do gratulacji 🙂
PolubieniePolubienie
Nie napisałem o tym, bo znalazłem to w nieco innej formie na filmwebie – podobno Hopkins, sycząc, straszył Judie Foster, a dopiero potem trafiło to do filmu.
W każdym razie, gratulacje dla zwycięzcy, pozostałych uczestników i organizatora za tak wyśmienity pomysł na konkurs. Szerzenie ciekawostek zawsze jest godne pochwały.
PolubieniePolubienie
Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Więcej na ten temat u mnie!
PolubieniePolubienie
„Anthony Hopkins wcielając się w rolę Hannibala, sam wpadł na pomysł, aby nie mrugać podczas wypowiadania swoich kwestii. Chciał w ten sposób uzyskać efekt bycia bardziej przerażającym. Podobno przez cały zmontowany film jego postać nie mruga ani razu. [panicilin]”
Nie wiem jak w pozostałych filmach, ale w „milczeniu owiec” MRUGA, i to NIE RAZ! Więc BULLSHIT!
PolubieniePolubienie
Stanę trochę w obronie autorki ciekawostki, gdyż sam Hopkins w kilku wywiadach przyznał, że starał się nie mrugać. Jak widać, czujnemu oku widza nic nie ucieknie 🙂
PolubieniePolubienie