To właśnie dlatego nie zostałem milionerem. Tak mniej więcej

12 uwag do wpisu “To właśnie dlatego nie zostałem milionerem. Tak mniej więcej”

  1. Dzieła fenomenalne. Tekst na poziomie gimnazjum. Wczesnego. Serio lubisz się tak brandzlować swoimi tekstami, że musiałeś napisać 3 paragrafy bełkotu? I pewnie jeszcze myślisz, że jest zabawny?

    Polubienie

      1. Trzech czego? Bo jesli chodzi o paragrafy to wystarczył pierwszy, ale styl utrzymał sie przez dwa pozostałe wiec nie omieszkałem wspomnieć o równym „poziomie” przez cały tekst 😉

        Polubienie

      2. No widzisz, masz problem z przekazywaniem „na papierze” swoich myśli oraz z liczeniem. Propsy za prawie poprawne użycie mądrego słowa.

        Polubienie

      3. Do tej pory nie otrzymywałem sygnałów o problemach związanych ze zrozumieniem tego, co piszę. Jako, że jesteś pierwszy, domyślam się, że problem z przekazem występuje po Twojej stronie. Zdarza się najlepszym.

        Polubienie

    1. Przyganiał kocioł garnkowi – bo Twój komentarz niby czym jest?
      Autor bloga – jak zapowiedział – czasem pisze swoje teksty, czasem wrzuca wykopane z nieznajomych nam stron perełki, znaleziska często cudne, okraszone tylko wstępem. Co w tym złego?

      Polubienie

      1. Mój komentarz jest trafną obserwacją na temat tego wpisu a utrzymany w podobnym stylu by autor mógł go zrozumiec.

        Polubienie

  2. Michał Anioł w świecie steampunku. Szczena opada.
    PS. Panowie, ta potyczka ego jest na poziomie gimnazjum. Wczesnego. polecam spożytkować swoją twórczą energię na coś bardziej pożytecznego bo robi się nam tutaj onet.pl.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s