Wyspa Gouqi jest częścią największego chińskiego archipelagu Zhoushan, położonego zaraz za zatoką Hanghzou. W jego skład wchodzi grupa wysp Shengsi, pośród których znaleźć można własnie uwieczniony na powyższym zdjęciu kiedyś zamieszkany, a obecnie opuszczony fragment stałego lądu.
Stoi na nim wioska rybacka, którą od kilkunastu jeśli nie kilkudziesięciu lat budynek po budynku przejmuje wyzwolonego spod ludzkiego jarzma natura. Archipelag, który niegdyś służył tylko rybakom, obecnie eksploatowany jest przez inne gałęzie gospodarki: przemysł stoczniowy, logistykę i turystykę. Rybołówstwo zeszło na dalszy plan, w związku z czym wiele osiedli rybackich doszczętnie się wyludniło.
Autorką wszystkich prezentowanych tu zdjęć jest Jane Qing.
PS: Skoro obejrzeliście wszystkie zdjęcia, równie dobrze możecie dodać kulturawplot na Snapchacie. Tam też wpadają całkiem niezłe.

Niesamowite zdjęcia, niesamowite miejsce… Jeśli o mnie chodzi, takie zielone domy podobają mi się bardziej niż betonowe/kamienne. Szkoda, że zamieszkane miasta/wioski nie mogą być aż tak zielone. A co do opuszczonych miejsc – zwiedzałam kiedyś wioskę Perithia na Korfu – nie jest może aż tak dzika, ale w odległej części, gdzie nie było juz turystów, utrzymywał się taki niepokojący nastrój – po ludziach pozostały tylko cienie, rozsypujące się mury…
PolubieniePolubienie
Przepiękne miejsce, które pokazuje, że natura prędzej czy później jest w stanie odebrać nam to zawłaszczyliśmy. Ech, chciałabym, żeby w mojej okolicy było tak zielono, ale niestety – mieszkam gorzej niż w blokowisku, a gdy wyglądam przez okno, widzę tylko budowę 😉
PolubieniePolubienie
Może i mieszkać tam bym nie chciała, ale miejsce niesamowicie piękne.
Tyle zielonego!
PolubieniePolubienie