Szybka recka: Dunkierka (2017)

Gdy ktoś pyta mnie, czy warto wybrać się do kina na film Christophera Nolana, odpowiadam pytaniem: a czy warto na ulicy schylać się po banknot 200-złotowy? Podobna analogia nie zadziała niestety przy okazji jego „Dunkierki”. Nie zadziała, bo odpowiadając pytaniem, musiałbym podmienić wspomniane dwie stówy na walizkę z milionem dolarów. Czytaj dalej „Szybka recka: Dunkierka (2017)”

7 najlepszych scen z filmów Christophera Nolana

30 lipca 1970 roku w Londynie na świat przyszedł jeden z największych reżyserów naszych czasów. W przeciwieństwie do innych wybitnych jednostek zasiadających na reżyserskich stołkach, wizjonerów, z którymi praca była często drogą przez mękę a których nakręcone dzieła przeznaczone raczej dla widza wymagającego (patrzę na Was Kubricku, Malicku, Fellini i Bergmanie!), Nolan został wirtuozem kina wybitnie rozrywkowego. Niekoniecznie tak nieskładnego jak petardy podpalane przez Michaela Baya i Rolanda Emmericha, ale w zamian za to przewyższającego je pomysłowością, a przez to też widowiskowością.

Odnalazłszy dzisiaj informację o 45 urodzinach reżysera, zrobiłem sobie krótką wycieczkę po jego filmografii, wspominając ulubione momenty z produkcji, które miałem przyjemność oglądać. A potem zdecydowałem, że następna tak dobra okazja, by wraz z czytelnikami powspominać jego twórczość, nadarzy się albo za 5 lat, albo przy okazji jego następnego wielkiego projektu. A taki, niestety, nie został jeszcze ogłoszony. Natenczas więc zachwyćmy się tym, co już zostało nam dane. Czytaj dalej „7 najlepszych scen z filmów Christophera Nolana”

6 powodów, dla których pokochacie "Interstellar"

I sześć, dla których go znienawidzicie.

Jeszcze kilkadziesiąt minut temu ten wpis wyglądał zupełnie inaczej, ale przed publikacją dałem go do przeczytania żonie, która stwierdziła, że w życiu nie przeczytała bardziej gównianego tekstu mojego autorstwa. Miała rację – po skończonym seansie wczorajszego wieczora piałem z zachwytu, w dodatku ciesząc się jak dziecko, że Nolan nie zrobił mi z mózgu sieczki, pozwalając na ogarnięcie opowiedzianej trudnymi naukowymi słowy monumentalnej (acz niezwykle prostej) opowieści. A już dzisiaj napisałem pseudo-filozoficzną refleksję, której nie powstydziłby się autor książki o płaczącej nad pierdzącą rzeką dziewoi. Cóż mogłem więc zrobić? Wyrzuciłem wszystko do kosza, ale świadomy faktu, że „Interstellar” można jednocześnie kochać i nienawidzić, w 12 punktach zdecydowałem się i Was uświadomić. Czytaj dalej „6 powodów, dla których pokochacie "Interstellar"”

Kto nakręci Batmana po odejściu Nolana?

Rymowany tytuł to nie ostatni bajer, jaki na dzisiaj wyszperałem. Nad zagadką postawioną w nagłówku głowią się ludzie na całym świecie (bo chyba nie przypuszczacie, że „Mroczny rycerz powstaje” będzie ostatnim filmem o człowieku-nietoperzu?), a ostatnio swoje przypuszczenia na temat ewentualnego następcy tronu po Nolanie opublikował Hero Complex od The Los Angeles Times. I nie chodzi tu tylko o typowanie ewentualnych nazwisk, pośród których znaleźć można takich rzemieślników i wirtuozów jak Matthew Vaughn, Todd Phillips, Wes Anderson, Rob Marshall, Brad Bird, Guillermo del Toro, Ang Lee, Catherine Hardwicke, Guy Ritchie, Martin Scorsese, Hayao Miyazaki, Neill Blomkamp, Tim Burton, Zack Snyder i Ridley Scott. Do każdego przypuszczenia została przygotowana odpowiednia grafika, mająca chociaż po części oddać styl wyżej wymienionych twórców. Czytaj dalej „Kto nakręci Batmana po odejściu Nolana?”