5 blogów niekoniecznie o kulturze, ale lepszych niż KWP
Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy pytaliście mnie mailowo czy społecznościowo, jakie blogi czytam. Mój stosunek do polskiej blogosfery jest raczej ambiwalentny z tej prostej przyczyny, że nie mam czasu i ochoty by cudem wygospodarowany czas przeznaczać na czytanie rzeczy, do których z całą pewnością musiałbym się długo przekonywać. Dla kilku blogów zrobiłem jednak wyjątek, ale to w dużej mierze dlatego, że jeżeli spojrzeć na nie uczciwie, to typowych blogów nie przypominają. Są od nich lepsze. Ba, są lepsze nawet od KWP, a to oznacza naprawdę wiele, jeśli wziąć pod uwagę fakt, iż te słowa pisze tak zarozumiały zadufek jak osoba niepodpisująca się pod tymi słowami nawet pseudonimem. W niniejszym wpisie odpowiadam więc jakie polskie blogi śledzę i śledzić powinniście Wy. Oczywiście, jeśli poszukujecie takiej a nie innej dozy informacji, które oferują. Co znalazło się na liście? Czytaj dalej „5 blogów niekoniecznie o kulturze, ale lepszych niż KWP”