8 filmów, których nie podejrzewacie o bycie adaptacjami

Fakt, że nie wszystkie scenariusze tworzone są od zera, a znaczna ich część oparta jest na literackim pierwowzorze, zaliczyć można do tzw. „oczywistych oczywistości”. Jednak niektóre z pomysłów na film wydają się tak oryginalne (albo bombastyczne), że tylko uważna lektura napisów początkowych lub końcowych (a powiedzmy sobie szczerze, kto tak robi?) da nam wgląd w nazwiska rzeczywistych tkaczy wątków fabularnych, które pokazywane są na ekranie. Chcecie przykładów? Proszę bardzo. Czytaj dalej „8 filmów, których nie podejrzewacie o bycie adaptacjami”

Video-log #23 – wydanie tradycyjnie-pomieszane

Wracamy do tradycyjnej formuły Waszego ulubionego (bo jedynego) cyklicznego wpisu na KWP. Przed Wami dwudziesta trzecia odsłona Video-loga, czyli zbioru najciekawszych (jak dla mnie!) materiałów filmowych znalezionych od 31 stycznia w serwisach udostępniających treści wideo. Czy każdy znajdzie coś dla siebie? Tego nie wiem. Wiem jednak, że na pewno będzie ciekawie. Albo głupio. Albo abstrakcyjnie. Nieważne, zachęcam do oglądania. Czytaj dalej „Video-log #23 – wydanie tradycyjnie-pomieszane”

Szklana pułapka na 40 plakatach

Popularność niektórych filmów jest zaiste ponadczasowa. Te, które doczekały się statusu „kultowości” mogą liczyć na praktycznie niczym nieograniczoną miłość fanów, przejawiającą się m.in. ilością swoistych laurek tworzonych z myślą o ukochanej produkcji. Laurka może być dziełem filmowym (tzw. „supercut”, czyli wyciągnięcie z danego dzieła charakterystycznego fragmentu), może być też i najczęściej jest zgrabną grafiką, jakich zatrzęsienie znajdziecie na niniejszym blogu.

W dzisiejszym wpisie prezentuję 40 kreatywnych plakatów, które w alternatywnej rzeczywistości przyozdabiałyby kina przy premierze pierwszej odsłony przygód Johna McClane’a w „Szklanej pułapce”. Dlaczego akurat ten film? Chwilę temu miał premierę zwiastun kolejnej części, która raczej nie dorówna klimatowi trylogii, ale z pewnością nie będzie gorsza niż koszmarna część czwarta. Na osłodę po jego seansie, przypomnijcie sobie, dlaczego to pierwszy „Die Hard” okazał się być tym najlepszym. Czytaj dalej „Szklana pułapka na 40 plakatach”