16 milionów osób śmiało się z jego udręki

Chociaż reality show, jakie dotarło nad Wisłę niemal dokładnie 15 lat temu (4 marca 2001 roku ruszyła polska edycja „Big Brothera”) wyewoluowało w coś niemal całkowicie do „reality” niepodobnego, żaden z programów ani tym bardziej filmów nigdy nie zbliżył się poziomem żenady i sadyzmu do tego, co na początku 2002 roku zostało zakazane i siłą zdjęte z anteny przez japoński rząd. Czytaj dalej „16 milionów osób śmiało się z jego udręki”

Nie, to nie jest ogórek

Pod tym tylko pozornie enigmatycznym tytułem kryje się nie tylko sporych rozmiarów niespodzianka, ale też spory talent wprost z Kraju Kwitnącej Wiśni. Talent dotąd częściej kojarzony z mocno charakterystycznym bodypaintingiem (bo sformułowanie „malowanie ciała” w dzisiejszych czasach nie ma racji bytu), ale od czasu do czasu próbujący swoich sił również na innym polu. Wracając do tematu: co w takim razie prezentuje zdjęcie, które widzicie w nagłówku tego wpisu? Nie uwierzycie (frazeologia znana z czołowych portali internetowych bywa tu i ówdzie przydatna.). Czytaj dalej „Nie, to nie jest ogórek”

5 naprawdę ciekawych ciekawostek o Japonii

Jakiś czas temu w moje łapska wpadła książka Pawła Musiałowskiego (znanego skądinąd z redagowania magazynu Kawaii) zatytułowana „Japonia oczami fana„. I chociaż nie spełniła ona moich oczekiwań (pierwsza połowa interesująca, druga bełkotliwa i rozwleczona), jej lektura nie okazała się całkiem bezowocna.

Jak możecie przypuszczać, sięgając po takie tomiszcze (400 stron!) spodziewałem się, że zaleje mnie tsunami ciekawostek wszelakich, lecz zamiast tego ich ilość można przyrównać do przyboju na bałtyckiej plaży. Niemniej jednak, kilka rzeczy zwróciło moją uwagę i żeby oszczędzić Wam czasu, wynotowałem sobie pięć z tych, które może i Was zainteresują. Czytaj dalej „5 naprawdę ciekawych ciekawostek o Japonii”