Zamiana niższego w wyższe, czyli do czego można wykorzystać komiks

Swoje początki zawdzięcza gazetowej grafice satyrycznej. Pojawił się na przełomie XIX i XX wieku jako krótka, sekwencyjna historyjka obrazkowa publikowana w prasie. Szybko jednak zaczął być drukowany w formie odrębnych zeszytów. Komiks, bo o nim mowa, stał się chętnie eksploatowanym tematem w sztuce, na stałe wpisując się w estetykę pop-artu. Jednakże nie tylko ten konkretny artystyczny prąd niejednokrotnie sięga po komiksowe motywy. Elementy graficznych historyjek wzbogaconych dymkami, zawierającymi dialogi, wyraźnie dostrzegalne są zwłaszcza we współczesnej rzeźbie. Sposób ich eksploracji jest jednak niezwykle urozmaicony – poza tym bowiem, że artyści wykorzystują w swoich realizacjach konkretne komponenty komiksu, takie jak dialogowe chmurki i charakterystyczne napisy, a także odwzorowują bohaterów sekwencyjnych opowieści, czynią je również odrębnym materiałem rzeźbiarskim. Czytaj dalej „Zamiana niższego w wyższe, czyli do czego można wykorzystać komiks”

Zbrodniarze jako komiksowi supetłotrzy

Długo zastanawiałem się jak napisać wstęp do grafik prezentowanych w tym wpisie, jednak na niewiele się to zdało. Ciężko jest napisać coś o przedstawianiu prawdziwych zbrodniarzy jako komiksowych superłotrów, nie błaźniąc się lub popadając w patos. Dlatego napiszę tylko, że Butcher Billy – brazylijski grafik – odwalił kawał efektownej roboty, narażając się na negatywne komentarze całej rzeszy internautów, wciąż rozpamiętujących zbrodnie przez nich poczynione. Trzeba jednak przyznać, że casting przeprowadził znakomity. Czytaj dalej „Zbrodniarze jako komiksowi supetłotrzy”

Karykatury superbohaterów

Jedno z pierwszych skojarzeń, jakie przychodzi człowiekowi do głowy po usłyszeniu hasła „popkultura” to z pewnością imię ulubionego komiksowego superbohatera. Nie dziwi więc, kiedy internet raz po raz zalewany jest niemalże tsunami przygotowywanych przez domorosłych artystów grafik, oddających hołd kultowym postaciom. W końcu w internecie najłatwiej jest zyskać poklask zajmując się czymś, co zdecydowana większość internautów z łatwością kojarzy.

Nie inaczej było w przypadku pochodzącego z Jordanii Ahmada Kushny oraz Koreańczyka Jang Suk-Woo, którzy co prawda nie znają się osobiście, ale przygotowali bardzo podobne klimatem prace. Ten pierwszy postanowił pokazać komiksowych herosów z przerośniętymi oczami, natomiast drugi – w wersji skarłowaciałej. Obaj wywiązali się z narzuconego sobie zadania po mistrzowsku, nie dziwi więc, że to co oglądacie poniżej bardzo szybko stało się internetowym hitem. Czytaj dalej „Karykatury superbohaterów”

A gdyby superbohaterów namalował Pablo Picasso?

Mike Esparza, jeden z tria Wonder Bros, zainsirowany twórczością Andy’ego Warhola i Pablo Picasso, postanowił zwizualizować kultowych bohaterów świata komiksu, w sposób przywodzący na myśl twórczość tego drugiego. Grafiki, „które mogą stopić wasza twarz” (jak pisze sam autor), zamieszczam poniżej. Więcej dzieł Esparzy i pozostałych prac braci Wonder, znajdziecie na ich stronie internetowej. Czytaj dalej „A gdyby superbohaterów namalował Pablo Picasso?”

Superman i Batman w średniowieczu?

Kolejny uzdolniony twórca daje popis swoich umiejętności w internecie. John Staub, bo o nim mowa, postanowił pokazać światu swoją wizję tego, jak wyglądaliby superbohaterowie komiksów DC, gdyby osadzić ich w epoce średniowiecza.

Na tapetę poszły trzy postaci: Superman, Batman i Wonder Woman. Ten pierwszy jest rycerzem w lśniącej zbroi przyozdobionej wymyślnym inicjałem i karmazynową peleryną. Drugi to ikoniczny złoczyńca, przypominający z wyglądu postaci z gier komputerowych albo… Hobgoblina z uniwersum Spider-Mana (nota bene, stworzonym przez Marvel). Natomiast Wonder Woman… Cóż, wygląda niemal identycznie jak obecnie – z tym, że we współczesnym wydaniu sowy raczej nie uświadczymy 🙂 Czytaj dalej „Superman i Batman w średniowieczu?”