5 słynnych książek, których autorzy żałują, że je napisali

W czasach, kiedy książki wydają nie tylko osoby, które dryg do pisania wyssały z mlekiem matki, ale też twarze z okładek kolorowych magazynów, sportowcy nieumiejący sklecić dwóch sensownych i zachowujących ciąg przyczynowo-skutkowy zdań oraz blogerzy, którym wydaje się, że kilkaset like’ów pod wpisem przekłada się na talent pisarski, przebić się ze swoją powieścią jest niezwykle trudno. A marzeniem każdego, kto porywa się na pisarstwo, jest oczywiście mityczna sława i bogactwo, ponoć gwarantowane w momencie, gdy ich „dzieło” osiągnie status bestsellera.

Jak się jednak okazuje zdarzają się sytuacje, gdy tak pożądany literacki sukces może stać się dla autorów poczytnych wolumenów prawdziwym utrapieniem. Przekleństwem, które sprawia, że nagle zaczynają żałować, że w ogóle zabrali się za ich pisanie. Nie wiem, czy zdają sobie z tego sprawę osoby wspomniane w powyższym akapicie, ale jeśli zapoznają się z poniższymi przykładami słynnych autorów ubolewających nad sukcesem ich najpopularniejszych dzieł, mogą dość do wniosku, że rozgłos i powodzenie to niekonieczne to, co skrycie pragną w życiu osiągnąć. Czytaj dalej „5 słynnych książek, których autorzy żałują, że je napisali”

Nigdy nie zgadniecie, które książki fantasy i sci-fi były zakazane

Niewielu z Was pewnie wie, że końcówka września upływa pod znakiem Tygodnia Książek Zakazanych. Tradycja, która powoli zaczyna zbierać swoich entuzjastów również w Polsce, przywędrowała do nas ze Stanów Zjednoczonych, gdzie obchodzona jest już od 32 lat. Jest to czas, kiedy za wielką wodą dyskutuje się o literaturze zakazywanej, wycofywanej z tamtejszych bibliotek lub zwyczajnie kontrowersyjnych, ale mających dużą wartość literacką.

Tegoroczna edycja w anglojęzycznej części internetu obfitowała w wiele ciekawych tekstów udowadniających, jak głupi mogą być (i często wciąż są) Amerykanie. To co w nich przeczytałem wprowadziło mnie w tak wielką konsternację, że nie omieszkałem wynotować sobie najciekawszych wątków i na ich podstawie skompilować poniższą (jak zwykle subiektywną) listę najdziwniejszych i najbardziej absurdalnych powodów zakazywania lub kwestionowania literackich dzieł. Nazwałem ją Listą Grozy. Czytaj dalej „Nigdy nie zgadniecie, które książki fantasy i sci-fi były zakazane”

Niegrzeczna Biblia w wersji dla najmłodszych

Odkąd sięgam pamięcią niedzielne wypady do kościoła i odczyty pisma świętego były dla mojej wyobraźni prawdziwym poligonem doświadczalnym. Oczywiście, wraz ze staczaniem się w wiek starczy zacząłem rozumieć niektóre alegorie biblijnych podań i opowieści, ale część z nich wciąż mimowolnie wywołuje uśmiech na moim pysku, co spotyka się czasem ze wzburzeniem osób również we mszy uczestniczących. Powiedzmy sobie jednak szczerze – słysząc podania o facetach chcących zgwałcić anioły, trofeach z napletków, rozszarpywaniu dzieci przez niedźwiedzie (tak, zdaję sobie sprawę, że nie każda z tych historii odczytywana jest podczas spotkań dnia siódmego w lokalnej świątyni) czy poddaństwie kobiet, nawet dorosłym trudno nie uruchomić trybików własnej fantazji. A co mają powiedzieć młodsi chrześcijanie? Czytaj dalej „Niegrzeczna Biblia w wersji dla najmłodszych”

Takiego gatunku literackiego jeszcze nie znacie. I nie chcecie znać

Fakt, nie jestem na bieżąco z nowościami literackimi, a informacje o rynku wydawniczym częstokroć czerpię z uginających się pod ciężarem przeciętniactwa półek w salonie prasowym, ale nie wiedziałem, że omija mnie tak wiele. 65 milionów lat od wyginięcia ostatniego dinozaura dowiaduję się, że istnieje podgatunek romansu skupiający się na fantazjowaniu o oddawaniu się wymarłym już gadom. Albo byciu przez nie gwałconym. Czytaj dalej „Takiego gatunku literackiego jeszcze nie znacie. I nie chcecie znać”

10 książek, które zachwieją Waszą wiarą w ludzkość

Jeśli szukacie przyjemnej, niezobowiązującej do myślenia, rozrywkowej książki na wakacje, to w tym wpisie z pewnością jej nie znajdziecie. Jeśli jednak nie przeraża, a nawet kręci Was poznawanie mrocznej strony ludzkiej natury, intrygują Was dewiacje i różnego rodzaju odchyły, czy po prostu tak jak i ja niemal zwątpiliście w ludzkość, ale wciąż szukacie dowodów na definitywne potwierdzenie ostatecznego upadku naszego gatunku, to właśnie go znaleźliście. A przynajmniej taką mam nadzieję. Czytaj dalej „10 książek, które zachwieją Waszą wiarą w ludzkość”