Bo kraść to trzeba umieć

O filmowym recyclingu na KWP pisałem już wielokrotnie – czy to przy okazji korzystania z tej samej scenografii, pożyczania kostiumów, czy też używania na planie filmowym tych samych rekwizytów. Za każdym razem jednak idących na łatwiznę (a najczęściej szukających oszczędności) twórców można było w jakiś sposób usprawiedliwić. W przypadku niecnego zagrania, jakie pokrótce przybliżę w niniejszym wpisie, znalezienie sensownego uzasadnienia wydaje się jednak niemożliwe. Czytaj dalej „Bo kraść to trzeba umieć”

Nie masz pomysłu? Ukradnij. I tak nikt nie zauważy

Aż dziw bierze, że w środowisku chlubiącym się oryginalnością, słynącym z krytyki każdej zuchwalszej próby ingerowania w prawdziwość uchwyconego przez aparat kadru oraz ostracyzmu fotografów, którzy po nagrody i wyróżnienia decydują się iść na skróty, bezczelne i bezceremonialne kopiowanie cudzych pomysłów jest na porządku dziennym. Niezauważane. Albo ignorowane. Jak to możliwe? Czytaj dalej „Nie masz pomysłu? Ukradnij. I tak nikt nie zauważy”