Wojsko na ulicach, 6 osób zabitych i kilkadziesiąt rannych. Efekt fake newsa

Trochę ponad 68 lat temu, 12 lutego 1949 roku, w stolicy Ekwadoru wybuchła panika, która po kilku godzinach przerodziła się w krwawe zamieszki. Konsekwencją była interwencja wojska, kilkadziesiąt osób rannych i sześcioro zabitych. A przynajmniej tyle podają źródła opisujące wydarzenia z Quito, których bezpośrednim katalizatorem była emisja adaptacji budzącego lęk słuchowiska radiowego. To co niespełna 11 lat wcześniej w Stanach Zjednoczonych okazało się spiskiem magnatów prasowych, kilka tysięcy kilometrów dalej na południe skończyło się jak najprawdziwszą tragedią. Czytaj dalej „Wojsko na ulicach, 6 osób zabitych i kilkadziesiąt rannych. Efekt fake newsa”

O tym, jak nieistniejąca książka trafiła na listę bestsellerów

Historia, którą za chwilę przeczytacie, miała miejsce mniej więcej w połowie lat 50. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Wtedy to jeden z popularnych prezenterów radiowych, chcąc pokazać absolutny bezsens sposobu sporządzania napędzających sprzedaż książek list bestsellerów, postanowił zadrwić sobie z najbardziej znanej gazety na świecie. Nie mógł jednak zrobić tego sam – potrzebował sporej grupy słuchaczy, która ślepo wykona jego polecenie. I znalazł ją – szybciej niż moglibyśmy przypuszczać.

Czytaj dalej „O tym, jak nieistniejąca książka trafiła na listę bestsellerów”

Panika, której nie było: Mit słuchowiska "Wojna światów" Orsona Wellesa

Jeśli nie uczą tego na lekcjach historii, na pewno znacie to z telewizji. Stany Zjednoczone, 30 października 1938 roku. Radio CBS w ramach cyklu The Mercury Theatre on the Air nadaje adaptację powieści H.G. Wellsa „Wojna światów”, a miliony spanikowanych słuchaczy jeśli nie przeciążają linii telefonicznych, próbując dodzwonić się do rozgłośni, to wylegają na ulicę w panice, wierząc, że właśnie rozpoczęła się inwazja przybyszów z innej planety. Tak wygląda wersja zdarzeń utrwalana po dziś dzień w wielu programach dokumentalnych i zapisana w niejednej encyklopedii. Tymczasem prawda jest zgoła inna: feralna audycja nie doprowadziła rzesz ludzi do histerii – nie było takiej możliwości, gdyż… niewiele osób tak naprawdę jej słuchało. A spośród tych, którzy surfując po falach radiowych na nią trafiły, niewielu dało się nabrać. Tak przynajmniej podaje magazyn Slate w jednym z najnowszych tekstów. Czytaj dalej „Panika, której nie było: Mit słuchowiska "Wojna światów" Orsona Wellesa”