4 powody, by włączać telewizor w piątki o 21:00

Jak często oglądacie telewizję? Ja, przyznam szczerze, włączam odbiornik głównie dla sportowych transmisji czy światowych premier popularnych seriali. Ale ostatnio TV sprawdzam w każdy piątek z czystego sentymentu za czasami, gdy faceta poznawało się nie po tym, ile pieluch zmieni w ciągu dnia, ale po tym, ile kręgosłupów jest w stanie przetrącić w ciągu minuty. Czytaj dalej „4 powody, by włączać telewizor w piątki o 21:00”

8 filmów, których nie podejrzewacie o bycie adaptacjami

Fakt, że nie wszystkie scenariusze tworzone są od zera, a znaczna ich część oparta jest na literackim pierwowzorze, zaliczyć można do tzw. „oczywistych oczywistości”. Jednak niektóre z pomysłów na film wydają się tak oryginalne (albo bombastyczne), że tylko uważna lektura napisów początkowych lub końcowych (a powiedzmy sobie szczerze, kto tak robi?) da nam wgląd w nazwiska rzeczywistych tkaczy wątków fabularnych, które pokazywane są na ekranie. Chcecie przykładów? Proszę bardzo. Czytaj dalej „8 filmów, których nie podejrzewacie o bycie adaptacjami”