400 lat w kłamstwie. Balkon, który nigdy nie istniał
Nie ma chyba w kulturze popularnej bardziej legendarnej miłosnej sceny niż awanse pod balkonem Julii, czynione przez spragnionego fizycznego z nią kontaktu (mówiąc eufemistycznie – normalnie napisałbym, że chciał jej wskoczyć do majtek) Romea. Widzieliście ją z pewnością na wielu obrazach i w niezliczonej liczbie filmów. Liczba nawiązań do tego epizodu w innych, niebędących adaptacjami utworach popkulturowych jest również niemożliwa do określenia. Problem w tym, że w wersji oryginalnej, tej pisanej przez samego Szekspira, balkonu… w ogóle nie było. Czytaj dalej „400 lat w kłamstwie. Balkon, który nigdy nie istniał”