15 kwestii filmowych, których nie powinniście wypowiadać w łóżku [+18]

Przyznam szczerze, że nie czytałem, ani też nie widziałem „50 twarzy Greya” czy podbijającej ostatnio kina ekranizacji jego „Ciemniejszej strony”. Nie mam więc zamiaru krytykować tego popkulturowego fenomenu (a takim, choćbyśmy nie wiem jak bardzo zaprzeczali, „Grey” się stał), gdyż wylano na niego już tak dużo fekaliów, iż moja recenzja niewiele by zmieniła w postrzeganiu twórczości E. L. James. Z tego co jednak słyszałem, najbardziej oberwało się autorce nie za fabułę, ale fatalne, politowania godne dialogi trącące sztucznością i śmiesznością. Ale czy jakikolwiek dialog pasuje w ogóle do sceny mniej lub bardziej wyuzdanego seksu? Czytaj dalej „15 kwestii filmowych, których nie powinniście wypowiadać w łóżku [+18]”

Gdy na ekranie dzieje się seks, a Ty oglądasz film ze starymi

Wyobraźcie sobie taką scenę, nie będzie trudno, obiecuję. Późnym popołudniem lub, jak kto woli, wczesnym wieczorem na kanapie w salonie rozsiada się rodzina, by miło spędzić czas przy przynajmniej z pozoru niegroźnej produkcji. Wszystko wygląda normalnie – tatuś popija piwko, mamusia częstuje świeżo wyciągniętym z mikrofali popcornem, a młodzież z zainteresowaniem śledzi poczynania ekranowych postaci. I wtedy następuje ta scena. Na ekranie dzieje się seks. Czytaj dalej „Gdy na ekranie dzieje się seks, a Ty oglądasz film ze starymi”