Najwyższy szczyt świata? Wszyscy tę nazwę wymawiają źle
Kilka tygodni temu, w chwilę po premierze DVD, dane mi było wreszcie obejrzeć „Everest” w reżyserii Baltasara Kormakura. Oparta na faktach historia, przeniesiona na ekran po raz wtóry, pochłonęła mnie bez reszty, a ja sam od chwili jej sobie przypomnienia czytam wszystko, co tylko wpadnie mi w ręce i oczy na temat tragicznych wydarzeń z maja 1996 roku. Nie przypuszczałem jednak, że jednym z największych zaskoczeń będzie fakt, że każdy popełnia w przypadku najwyższego szczytu świata pewien kardynalny błąd. Praktycznie nikt nie wymawia już jego nazwy poprawnie. Czytaj dalej „Najwyższy szczyt świata? Wszyscy tę nazwę wymawiają źle”