Oglądam "The Walking Dead" od 4 lat i dopiero teraz to zauważyłem
Już za dwa dni premiera pierwszej odsłony piątego sezonu „Żywych trupów” – serialu, który ma tyle samo wrogów, co zwolenników. Co ciekawe, ci pierwsi mogą stać się tymi drugimi, a drudzy pierwszymi nawet w czasie trwania pojedynczego odcinka, czego wielokrotnie doświadczyłem na przestrzeni ostatnich czterech lat. „The Walking Dead” potrafi być naprawdę zajmujące (jak na przykład pierwsza połowa poprzedniego sezonu), potrafi być też absurdalnie wręcz nudne, a zarazem irytujące (przypomnijcie sobie życie na farmie), ale na pewno nie można odmówić mu widowiskowości w tych momentach, które są dla fabuły krytyczne. Ale największe wrażenie na wszystkich od samego początku robi charakteryzacja. Jednak, żeby było śmieszniej, niewiele osób zauważyło, jak bardzo telewizyjni zombie zmienili się na przestrzeni poprzednich czterech serii. A zmienili się, i to bardzo. Czytaj dalej „Oglądam "The Walking Dead" od 4 lat i dopiero teraz to zauważyłem”